- W sobotę, 27 kwietnia podczas ćwiczeń w komorze dymowej druh Marcin Raczyk zasłabł. Został przewieziony do szpitala. Mimo podjętych działań ratowniczych, jego życia nie udało się uratować - czytamy w komunikacie Państwowej Straży Pożarnej.
Do rodziny skierowano pomoc psychologa Państwowej Straży Pożarnej.
Komendant główny Państwowej Straży Pożarnej nadbryg. dr inż. Mariusz Feltynowski w imieniu własnym oraz całej braci strażackiej składa kondolencje Rodzinie i Bliskim Zmarłego. W sobotę w całym kraju w jednostkach OSP i PSP zawyją syreny, aby oddać hołd druhowi z powiatu kaliskiego.
- W sobotę 27 kwietnia o godz. 18.00 we wszystkich jednostkach PSP i OSP włączmy sygnały świetlno-dźwiękowe i oddajmy hołd dla śp. druha Marcina Raczyka z OSP Żerniki (powiat kaliski, woj. wielkopolskie), który odszedł dziś na wieczną służbę - apeluje Państwowa Straż Pożarna.
Dokładne przyczyny zgonu strażaka nie są znane. Sprawę badają śledczy.
- Ze wstępnych ustaleń prokuratury wynika, że w trakcie ćwiczeń, które rozpoczęły się w sobotę we wczesnych godzinach porannych, mężczyzna pokonywał kolejne etapy toru zadymiania oraz toru przeszkód. W trakcie tego zdarzenia nie opuszczał przez dłuższy czas pokonywanego toru. Strażacy ujawnili, że mężczyzna utracił przytomność, na miejsce wezwano służby medyczne, niestety doszło do zatrzymania krążenia i oddechu. Niestety nie udało się tego mężczyzny uratować - powiedział prokurator Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wielkopolskim.
Zwłoki mężczyzny zostały zabezpieczone do sekcji. Zabezpieczono również zapisy monitoringu, co pozwoli na odtworzenie przebiegu tego tragicznego zdarzenia.
Nowi ministrowie w rządzie Donalda Tuska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?